Jak Żydzi zarabiali na życie?
Żydzi w Lipnie stanowili duży odsetek rzemieślników oraz
byli właścicielami większości sklepów. Przy ulicy Gdańskiej znajdowały się
m.in.: kantor Pinkusa Ferszta oraz sklep z farbami Icka Dobrzyńskiego. Przy
ulicy Płockiej znajdował się ekskluzywny sklep Majlecha Rotmana, w którym w
obuwie zaopatrywali się wyłącznie najbogatsi mieszkańcy Lipna.
W roku 1902 59% przemysłu gospodarczego w powiecie
lipnowskim znajdowało się w rękach Żydów. Miejscowi Żydzi nie posiadali jednak
własnych cechów, dlatego zrzeszali się w cechach chrześcijańskich. Nie
piastowali w nich żadnych wyższych funkcji.
Najwięcej Żydów zajmowało się takimi profesjami jak:
szklarz, zegarmistrz, fotograf, kapelusznik czy introligator. W tych profesjach
według wspomnień mieszkańców nie mieli sobie równych. Ponadto w Lipnie, w
latach 30-tych, pracowało trzech dentystów i każdy z nich był narodowości żydowskiej. Żydzi posiadali także swoją
wykwalifikowaną akuszerkę, Mindel Najburg mieszkającą na ulicy Gdańskiej. Izraelici nie zajmowali się natomiast ciężkimi
zawodami takimi jak: kamieniarz, kołodziej, zdun czy kowal.
Żydzi byli także stałymi klientami na pewny artykuł
spożywczy. W każdy piątek do miasta zjeżdżali rybacy z całej okolicy.
Sprzedawali oni najróżniejsze gatunki ryb Żydom, którzy przygotowywali się do
szabasu.
(Zawody wykonywane w Lipnie w okresie międzywojennym)
(Reklamy żydowskich przedsiębiorstw)
Ulica Rapackiego, dawniej
nosiła nazwę Koziej. Tą ulice zamieszkiwali głównie najbogatsi Żydzi, do
których należeli m.in. Dawid Lewin (właściciel drukarni oraz budynku poczty),
Dawid Płockier (kupiec zbożowy) czy Jakób Ogrodowicz (właciciel sklepu
metalowego).
(ulica Kozia)
(Dom w którym mieszkał Lewin przy ulicy Kościuszki. Budynek był także wynajmowany przez pocztę)
Komentarze
Prześlij komentarz